Jak urządzić sypialnię na poddaszu?

Zastanawiasz się nad urządzeniem sypialni na poddaszu? To prawda, że jej zaaranżowanie jest nie lada wyzwaniem. Jednak akurat ta gra naprawdę jest warta świeczki. Choć skosy mają sporo wad, znajdą się także ich zalety, na które nie każdy zwraca uwagę. Tak czy inaczej taka sypialnia może być naprawdę przytulna. Chcesz wiedzieć, jak wyeksponować zalety i ukryć wady takiego rozwiązania?

Łóżko nie pod skos

Nie dla masywnych mebli

Jeśli urządzasz sypialnię na poddaszu powiedz „nie” dużym, masywnym meblom w ciemnych kolorach. Nie są tu bowiem mile widziane. Dużo lepiej sprawdzą się jasne meble w naturalnych kolorach takich jak dąb, sosna czy buk lub białe. Zdecydowanie warto wybrać szafę robioną na wymiar (sprawdź tutaj). Dzięki temu rozwiązaniu najlepiej zagospodarujesz aranżowaną przez Ciebie przestrzeń. Jeśli posiadasz osobną garderobę, lub szafa stoi w przedpokoju albo salonie, wystarczą Ci jedynie szafki nocne i niewielka komoda. Zapomnij za to o meblościance. Nawet jeśli będzie ona miała obniżoną wysokość, to naprawdę zbędny mebel. Im mniej sprzętów w małej sypialni tym lepiej. Planujesz wstawić do sypialni telewizor? Postaw go na niskiej, ok. 30 cm szafce. Można go też powiesić bezpośrednio na ścianie za pomocą uchwytu RTV.

Odpowiednie oświetlenie

Jako że sypialnie na poddaszu zazwyczaj są niewielkich rozmiarów, mogą być też słabo doświetlone. Co zrobić, by wnętrze wydawało się jaśniejsze i jak je rozświetlić? Zacznijmy od koloru ścian. Najlepiej pomalować je na jakiś jasny, pastelowy kolor. Możesz też wybrać tapetę w delikatny wzór. Mogą to być np. drobne różyczki – będą one wręcz idealne do sypialni w stylu angielskim. Dobrym pomysłem jest też zdecydowanie się na lustro, które optycznie powiększy wnętrze (choć specjaliści od feng shui odradzają jego powieszenie w tym pomieszczeniu). Pamiętaj też o tym, by dobrze rozmieścić oświetlenie sypialni. Oprócz głównego źródła światła warto wykorzystać też oświetlenie punktowe, np. wieszając kinkiety na skośnej ścianie.