Kolor żółty symbolizuje światło, radość i energię. Wprowadza dobry nastrój i pobudza do kreatywności. Sprawia, że wnętrze staje się przytulne i jasne nawet w pochmurny dzień.
W zależności od doboru odcieni, kolor żółty może wprowadzić do wnętrza pozytywny i energetyczny klimat lub wyciszający i odprężający nastrój.
Wiosna to czas na wprowadzenie orzeźwienia do wnętrz, które kojarzą się ze słońcem i wspaniałą aurą, kiedy wszystko budzi się do życia. Doskonałym pomysłem na metamorfozę jest salon, w którym warto wykorzystać żółte dodatki. Żółty kolor ma wiele odsłon - od pastelowych odcieni, przez głębokie, lecz stonowane barwy, aż po tonacje mocno neonowe w postaci limonki lub koloru kanarkowego. Wszystkie z nich będą wspaniałym akcentem, dzięki któremu salon będzie kipiał energią!
Zastanawiasz się, jak ożywić szary salon, aby nie był kolejnym pokojem bez wyrazu, w którym przebywanie nie budzi najmniejszych emocji? Nie wiesz, jakich użyć do tego środków, aby ustrzec się przed przesadą? A może chcesz zrobić to w szybki i ekonomiczny sposób bez konieczności przeprowadzania skomplikowanych remontów? Jeśli tak, jesteś we właściwym miejscu, ponieważ przygotowaliśmy dla Ciebie kilka ciekawych propozycji!
Jak ożywić szary salon, biorąc pod uwagę wspomniane wcześniej kwestie? Odpowiedzią, która przychodzi od razu na myśl, jest wyremontowanie pokoju. Jeśli jednak chcemy wprowadzić subtelne zmiany w pomieszczeniu lub po prostu zależy nam na ekonomicznych rozwiązaniach, warto pomyśleć nad innymi sposobami. Najlepsze będą takie, które nie tylko zachwycą domowników i gości, lecz także będą szły w parze z zasobnością portfela.
Salon jest wnętrzem, które w wielu domach i mieszkaniach staje się centrum naszego codziennego życia. To w nim tak naprawdę spędzamy najwięcej czasu, dlatego chcemy, aby był on urządzony nie tylko modnie, ale również funkcjonalnie. Odpoczynek w takim miejscu powinien być przede wszystkim przyjemny. Co jednak, gdy dysponuje niewielką przestrzenią? Wciąż możemy stworzyć wnętrze z naszych marzeń. Aranżacja małego salonu w taki sposób, by chciało się w nim przebywać, to wbrew pozorom nic trudnego. Trzeba tylko chcieć!